Menu

#IPHONEONLY

Album #IPHONEONLY to podsumowanie mojej mobilnej fotografii. Chciałem nim również pokazać, że bardzo dobre zdjęcia można robić nie tylko klasycznym aparatem, ale i smartfonem. Całość podzieliłem na trzy duże części - WARSZAWA, TU I TAM, INACZEJ.



#IPHONEONLY: Warszawa

Pierwszą część albumu #IPHONEONLY postanowiłem poświęcić Warszawie. Czemu? Powodów jest bardzo wiele, wszystkich nie dałbym rady tu wymienić. To przede wszystkim miasto, w którym żyję. To na nim koncentruje się większość mojej mobilnej fotografii. Budynki, metro, mosty, Wisła... po prostu moja Warszawa. Działy, jakie znajdziesz w tej części albumu:



Szalona i zróżnicowana Warszawa, w której stare miesza się z nowym, chaotyczne z poukładanym, a brudne z czystym. Ma to wszystko swój niepowtarzalny urok!



Wisła jest piękna. Latem, zimą, wiosną i jesienią. Lubię od czasu do czasu zrobić jej zdjęcie, od tak. W słońcu, czy wieczorem. Z mostu, lub po prostu z brzegu...



Warszawskie mosty - po prostu idealne do przeprawy na drugą stronę miasta. Jedne nowe, drugie starsze. Wszystkie z ogromnym klimatem, jedyne w swoim rodzaju.



Dwie linie metra na tak duże miasto to trochę za mało, ale nie ma co narzekać. Metro po prostu jest przyciągające - w każdym mieście. Również Warszawie.



Warszawska architektura jest dokładnie taka, jak i same miasto: chaotyczna i zróżnicowana, pamiętająca czasy PRL, ale i ta powstała kilka lat temu...



17 piętro PKiN - piękny widok na Stadion Narodowy. Tam, mniej więcej w połowie Pałacu, prowadzę zajęcia w Akademii Fotografii. To jest mój widok z pracy.

#IPHONEONLY: Tu i tam

Drugą część albumu #IPHONEONLY postanowiłem poświęcić podróżom. Przeróżnym - i tym bliskim, i tym dalszym. Nie, nie jestem typem podróżnika. Nie pochwalę się wyprawami na drugi kraniec globu, ani też zdobyciem korony świata. Znajdziesz tu te bardziej przyziemne wyprawy, które postanowiłem pokazać. Polska (Siedlce, Lublin, Zamość) czy wschód (Białoruś, Ukraina, Mołdawia, Naddniestrze):



W Siedlcach prowadziłem dwu dniowe szkolenie i była to moja pierwsza wizyta w tym mieście. Ależ ma ono niesamowity klimat! Naprawdę, jeszcze tam wrócę.



Lublin to moje rodzinne miasto, znam je na wylot. Obecnie, bywając w nim naprawdę rzadko, nabrało dla mnie całkiem nowego klimatu. Zachwyca mnie na nowo.



Zamość jest bardzo małym miastem, które jednak powinien odwiedzić każdy. To taka piękna pocztówka wschodniej Polski. Polecam, zwłaszcza latem! Cudo.



Białoruś była moją pierwszą wschodnią wyprawą. Jaki jest Mińsk? Pełen pomników, kasyn i betonu. Wieczorem bardzo ładnie oświetlony i strasznie pusty.



Chaos i bieda w trzech odsłonach. Takie są moje odczucia po tym wyjedzie. Nie są one jednak negatywne - tam po prostu tak jest. Wyprawa była niesamowita!



Zdjęcia wykonane na ogół pod wpływem chwili na długim czasie, głównie przez okno... Po prostu w drodze, taka moja mała, podróżnicza seria. Smacznego.

#IPHONEONLY: Inaczej

Trzecią część albumu #IPHONEONLY postanowiłem poświęcić eksperymentom fotograficznym. Samotne latarnie wśród wielkich gór piasku, minimalistyczne kadry i zabawia światłem oraz cieniami, a także przedziwne eksperymenty podczas nocnych spacerów:



Samotne, smutne latarnie. Nieśmiało wyglądające zza tych wielkich gór piachu. Zrobiło mi się ich żal więc wykonałem całą serię zdjęć, aby je upamiętnić. Tak po prostu.



Zabawy światłem i cieniem. Kocham lato, miasto pełne jest wtedy tego typu kadrów! Do tego jeszcze samotny znak na tle ściany i wiele innych oszczędnych kadrów.



Seria, którą (w jej większości) trzeba zinterpretować samemu. Powstała podczas nocnych spacerów i chyba mogę ją po prostu nazwać 'bardzo psychodeliczną'.

Wersja cyfrowa:

Album dostępny jest w formie PDF. Pliki nie przekraczają 80MB.



Warszawa


Pierwsza część albumu #IPHONEONLY poświęcona jest Warszawie: 6 działów, 190 stron, 210 zdjęć.

Ściągnij w PDF



Tu i tam


Druga część albumu #IPHONEONLY poświęcona jest podróżom: 6 działów, 220 stron, ponad 245 zdjęć.

Ściągnij w PDF



Inaczej


Trzecia część albumu #IPHONEONLY poświęcona jest minimalizmowi oraz eksperymentom.

Ściągnij w PDF

Books: Saturdays

Zobacz również mój pierwszy album.
Sobota to mój ulubiony dzień tygodnia. Saturdays zawiera zdjęcia architektury wykonane przy pomocy smartfona właśnie podczas sobotnich spacerów i wypraw.

Odwiedź stronę albumu