Czwartek.
Celem na dzisiejszy dzień jest dostanie się do Cziatury – miasteczka, do którego nie jeździ zbyt wielu turystów. Najpierw jedziemy do Tbilisi, skąd planujemy dojechać do Zestaponi, a dopiero z tego miasta do miejsca docelowego. Szaleństwo!
Cziatura – miasto w regionie Imeretia w Gruzji. Według danych szacunkowych na rok 2008 liczyło 19.587 mieszkańców. Ośrodek przemysłowy, słynący m.in. z wydobycia rud manganu. Ze względu na strome doliny rzeki w 1954 zbudowany został w mieście system kolejek linowych, który miał ułatwić transport pracowników tutejszej kopalni. System funkcjonuje nieprzerwanie do dzisiaj, pomimo złego stanu technicznego
Jazda busikiem do Tbilisi to masakra. Ale jakoś dajemy radę. W stolicy Gruzji idziemy najpierw na coś ciepłego. Zjadam jakiś regionalny odpowiednik polskiego rosołu i lokalny, przepyszny chleb. Można ruszać!
Bus to Zestaponi to jeszcze większa masakra. Na dodatek zrobiło się bardzo ciepło. Gdy docieramy na miejsce okazuje się, że nie możemy znaleźć miejsca, z którego odjeżdżają busy do Cziatury. Ja pierdykam, a w słońcu jest ze 30 stopni.
Z nikim nie możemy się dogadać. W końcu jakiś kierowca pokazuje nam gdzie mamy iść szukać busa. Idziemy nie wiedząc nawet czy to dobry kierunek. Po chwili zatrzymuje się obok nas bus. To kierowca jednego z busów z dworca, na którym się dopytywaliśmy o drogę. Mówi, że zrobiło mu się nas żal więc podwiezie nas na ten autobus. Okazuje się, że to aż 3km. Chcecie wiedzieć jak wygląda sam przystanek? Tak, jakby go nie było! Sklep, zakręt ulicy i tyle. Zero oznakowania, przystanek dla wtajemniczonych! Tym bardziej wielkie podziękowania dla tego człowieka!
Droga do Cziatury zajmuje jakąś godzinę. Na miejscu jest szok. Miasto zatrzymało się w czasach sowieckich! Dookoła niesamowite krajobrazy. Tylko jedna rzecz nas zaczyna irytować już na samym początku: wszyscy się na nas gapią. Nie patrzą a gapią właśnie. Dzieci natomiast krzyczą „hello mister”.
Jest już dość późno, a my musimy jeszcze znaleźć nasz hotel. Czasu na zdjęcia więc praktycznie dziś już nie ma – cały dzień poszedł na opuszczenie Kazbegi i dojechanie tu, do Czaturii. A to naprawdę kawał drogi! Jednak mały spacer musimy zrobić, chociażby dla zobaczenia mniej więcej od czego jutro zacząć…
Idziemy do hotelu. Nie będę się tu rozpisywać o takich rzeczach jak brak deski klozetowej, bo nie ma to sensu. Po prostu Hotelu Nikolai nie polecam! Dobra, jakoś to przeżyjemy. Liczy się jedno: jutrzejszy dzień. Im szybciej nadejdzie tym lepiej. Na koniec jeszcze wieczorne zdjęcie z księżycem w tle… W jego dolnej części to, po co tu przyjechaliśmy: WAGONIKI KOLEJEK!
skomentuj →
kategoria: cyfrowo, mobilnie, wyprawy tagi: cziatura, dawid markoff, gruzja, iphone, tbilisi, x100s
menu
o mnie
wyprawy na wschód i nie tylko
najnowsze wpisy
- warszawa, włochy i ponownie warszawa
- calibrite display 123
- najdłuższe podsumowanie: obrony w af
- najdłuższe podsumowanie ever 2
- najdłuższe podsumowanie ever 1
- vlogująca kasia
- szmul jewson – największy dupek w lidze
- konkurs 'waste not, snap a lot’
- stylowo
- wrześniowo
- busted!
- ludzie displate
- kolejny plan zdjęciowy
- biały miś
- displate, backstage
- julia łukiewska
- dobra sesja beauty
- obrona dyplomowa kasi
- turcja: antalya
- bośnia i hercegowina: sarajewo na koniec
- bośnia i hercegowina: banja luka
- bośnia i hercegowina: wodospady kravica
- bośnia i hercegowina: mostar z drona
- bośnia i hercegowina: mostar
- bośnia i hercegowina: ratusz w sarajewie
kategorie
- abstrakcje
analogowo
backstage
chłopaki
cinemagraph
cyfrowo
dziewczyny
kulinarne
miejsca
mobilnie
osobowości
panoramy
pierdupierdu
polaroid
poradnik
portfolio
przedmioty
publikacje
różne
wydarzenia
wyprawy
archiwum bloga
moje rzeczy
portfolio
instagram
threads
youtube
tiktok
9szmul
pogadajmy podcast
Spełniłem swoje największe marzenie i nagrałem album muzyczny. Następnie znalazłem wytwórnię muzyczną i wydałem go na największych serwisach z muzyką! Sprawdź stronę albumu:
Jako że to blog, to mam tu również klasyczne blogowe wpisy, w których pokazuję moje codzienne życie: sesje zdjęciowe, wyprawy i tym podobne rzeczy. Wszystko mobilnie, ze smartfona:
Jeżeli spodobały ci się moje materiały na Youtube lub zdjęcia, postaw mi kawę - będzie mi naprawdę niezmiernie miło:
Piekielnie upalna Turcja, ale bardzo fajna. Trochę zdjęć i trzy filmy na Youtube! Zobacz→
Bardzo doświadczone Sarajewo, jeszcze bardziej doświadczony Mostar i serbska Banja Luka. Zakochałem się w Bośni! Zobacz→
Bardzo fajna sesja studyjna z Julią Łukiewską. Tak jak lubię! Zobacz→
Globalna sesja zdjęciowa dla XIAOMI! Producentem OnlyOnly, agencją odpowiedzialną za całość GONG. Ogromna duma! Zobacz→
Genialny miesięczny pobyt w Tajlandi. Wigilia w klubie drag queen, sylwester na tajskim boksie dla lokalsów... i wiele, wiele więcej! Zobacz→
Absolutnie niesamowite Kosowo - całkiem inne, niż się go spodziewałem. We wpisach zdjęcia jak i vlogi.. Zobacz→
Estonia nieodkryta! Byłem w miejscach, o których pewnie nawet nie słyszeliście. Ja się w tym kraju zakochałem!. Zobacz→
KIedyś fotografowałem również na klasycznych negatywach, a głowę miałem pełną przedziwnych pomysłów. Zobacz→
Niesamowite Uzbekistan i tadżykistan. Duszanbe, Chiwa, Buchara czy Samarkanda. A wszystko doprawione krótkim pobytem w Abu Dabi. Wszystko na zdjęcich i we vlogach. Zobacz→
Od pięknych rejonów, poprzez skaliste miasto, po totalny rozpierdol Neapolu. W tej serii vlogów jak i na tych zdjęciach pokażę Wam pełen przekrój tego niesamowitego kraju! Zdjęcia i vlogi. Zobacz→
Sesja do zimowego numeru Digital Camera Polska w szklarni w Powsinie z pięknymi Różą i Roksaną. Zobacz→
Byłem w miejscach, które jeszcze do niedawna były okupowane przez rosyjskie wojska. Widziałem masowe groby oraz straszne zniszczenia. Nigdy tego nie zapomnę!. Zobacz→
Pełna kontrastów Łotwa. Zarówno na zdjęciach jak i w 6 odcinkowej serii vlogów. Zobacz→
Z jednej strony piękna, a z drugiej niesamowicie abstrakcyjna Armenia. Wyprawa tak szalona, że nie da się jej opisać w kilku zdaniach. Zobacz→
Wykonałem kilka zdjęć do najnowszej książki Marty Grzebyk z Krytyki Kulinarnej. Okładka + przekładki. Jak zawsze w super ekipie ze Studia Odczaruj Gary! Zobacz→
Kinga i Agnes we wspaniałej bieliźnie God Save Queens. Na Instaxach. Zobacz zdęcia→
Reklamowa sesja zdjęciowa do magazynów Viva! Oraz Uroda Życia. Zobacz zdjęcia→
Kilka polaroidów wykonanych podczas zdjęć do sierpniowego numeru Digital Camera Polska. Zobacz→
© Dawid Markoff
Wszelkie prawa zastrzeżone