gruzja, dzień 10: tbilisi


Poniedziałek.

Rano przez większość czasu pada deszcz – tylko momentami wychodzi słońce. Wieje wiatr, ale jest ciepło. Spakowani zamawiamy sobie autokar do Tbilisi – mamy już dość tych busów, a pociąg jest dopiero po godzinie 18.

Śniadanie i jakiś rosyjski kanał muzyczny. Relaks. W domu dzieją się dziwne rzeczy – otwierają się drzwi, okna… Robert już wczoraj robił śledztwo, czy nie mieszkamy w mieszkaniu jakiejś zmarłej nagle rodziny. Wszystko tu zostało na miejscu. Moja teoria jest taka, że wyjechali na wakacje. Roberta, że jednak nie – bo tu trwa jeszcze rok szkolny, a w pokoju leży plecak dziecka, zeszyty… I wszystko ze starymi datami – 2013, 2014. Na Booking.com zero ocen… Ciekawe.

Bierzemy taksówkę i jedziemy na dworzec. Tam poczekalnia, w której obok gruzińskiej flagi wisi flaga Turcji… WTF? Autokar (Metro Georgia) full wypas – Polski Bus by się zawstydził. Cena mniejsza, fotele z przyjemnego materiału, telewizorki w fotelach, kierowca rozdaje słuchawki, jest podawana kawa lub herbata… No i rezerwacja na konkretne miejsca! Nie pchają się ludzie jak po chleb w czasie wojny (Polska!). Po drodze można obejrzeć największe hity z Hollywood – niestety z gruzińskim lub rosyjskim lektorem.

Batumi Gruzja by Dawid Markoff

Lekko ponad 6 godzin i jesteśmy w Tbilisi. Na dworcu przy wyjściu z autokaru wita nas gromada taksówkarzy. MASAKRA! Cały czas coś mówią, zaczepiają… „Nam nie nada” nie pomaga. Bierzemy plecaki i idziemy w stronę przystanku komunikacji miejskiej… Kilku idzie za nami. Ponownie zaczepiają, pytają czy podwieźć do… Armenii. Ku..a, do Armenii? Czy my wyglądamy na osoby chcące jechać taksówką o 22 do Armenii??? No bez jaj. Już nie pomaga odmawianie, więc zaczynamy traktować ich jak powietrze, to jedyny sposób. Działało już w Batumi i bardzo to polecam wszystkim udającym się do Gruzji. Ja w Batumi przez chwilę stosowałem jeszcze jedną metodę – odpowiadałem na ich gruzińskie oferty po polsku: „mi również jest miło, pozdrawiam”. Też działało.

Nocleg jest masakryczny. Mały, drewniany pokój w jakiejś drewnianej chatce… Przynajmniej tv jest, chociaż większość to tureckie programy – a ja tureckiego nie znoszę. Nakładam słuchawki i odpalam nową Brodkę – ta płyta jest NIESAMOWITA.


skomentuj
kategoria: mobilnie, wyprawy tagi: , ,



 








menu




o mnie
wyprawy na wschód i nie tylko




najnowsze wpisy







kategorie







archiwum bloga







moje rzeczy


portfolio
instagram
threads
youtube
tiktok
9szmul
pogadajmy podcast

Dawid Markoff Youtube

Spełniłem swoje największe marzenie i nagrałem album muzyczny. Następnie znalazłem wytwórnię muzyczną i wydałem go na największych serwisach z muzyką! Sprawdź stronę albumu:

Szmul Jewson

Jako że to blog, to mam tu również klasyczne blogowe wpisy, w których pokazuję moje codzienne życie: sesje zdjęciowe, wyprawy i tym podobne rzeczy. Wszystko mobilnie, ze smartfona:



Jeżeli spodobały ci się moje materiały na Youtube lub zdjęcia, postaw mi kawę - będzie mi naprawdę niezmiernie miło:

Postaw mi kawę na buycoffee.to











Piekielnie upalna Turcja, ale bardzo fajna. Trochę zdjęć i trzy filmy na Youtube! Zobacz→









Bardzo doświadczone Sarajewo, jeszcze bardziej doświadczony Mostar i serbska Banja Luka. Zakochałem się w Bośni! Zobacz→









Bardzo fajna sesja studyjna z Julią Łukiewską. Tak jak lubię! Zobacz→









Globalna sesja zdjęciowa dla XIAOMI! Producentem OnlyOnly, agencją odpowiedzialną za całość GONG. Ogromna duma! Zobacz→









Genialny miesięczny pobyt w Tajlandi. Wigilia w klubie drag queen, sylwester na tajskim boksie dla lokalsów... i wiele, wiele więcej! Zobacz→









Absolutnie niesamowite Kosowo - całkiem inne, niż się go spodziewałem. We wpisach zdjęcia jak i vlogi.. Zobacz→









Estonia nieodkryta! Byłem w miejscach, o których pewnie nawet nie słyszeliście. Ja się w tym kraju zakochałem!. Zobacz→









KIedyś fotografowałem również na klasycznych negatywach, a głowę miałem pełną przedziwnych pomysłów. Zobacz→









Niesamowite Uzbekistan i tadżykistan. Duszanbe, Chiwa, Buchara czy Samarkanda. A wszystko doprawione krótkim pobytem w Abu Dabi. Wszystko na zdjęcich i we vlogach. Zobacz→









Od pięknych rejonów, poprzez skaliste miasto, po totalny rozpierdol Neapolu. W tej serii vlogów jak i na tych zdjęciach pokażę Wam pełen przekrój tego niesamowitego kraju! Zdjęcia i vlogi. Zobacz→









Sesja do zimowego numeru Digital Camera Polska w szklarni w Powsinie z pięknymi Różą i Roksaną. Zobacz→









Byłem w miejscach, które jeszcze do niedawna były okupowane przez rosyjskie wojska. Widziałem masowe groby oraz straszne zniszczenia. Nigdy tego nie zapomnę!. Zobacz→









Pełna kontrastów Łotwa. Zarówno na zdjęciach jak i w 6 odcinkowej serii vlogów. Zobacz→









Z jednej strony piękna, a z drugiej niesamowicie abstrakcyjna Armenia. Wyprawa tak szalona, że nie da się jej opisać w kilku zdaniach. Zobacz→









Wykonałem kilka zdjęć do najnowszej książki Marty Grzebyk z Krytyki Kulinarnej. Okładka + przekładki. Jak zawsze w super ekipie ze Studia Odczaruj Gary! Zobacz→










Kinga i Agnes we wspaniałej bieliźnie God Save Queens. Na Instaxach. Zobacz zdęcia→










Reklamowa sesja zdjęciowa do magazynów Viva! Oraz Uroda Życia. Zobacz zdjęcia→










Kilka polaroidów wykonanych podczas zdjęć do sierpniowego numeru Digital Camera Polska. Zobacz→




© Dawid Markoff
Wszelkie prawa zastrzeżone