sony dsc-p9


Sony DSC-P9 by Dawid Markoff

Sony, mój pierwszy aparat cyfrowy. Kupiłem go chyba w 2002 roku. To była pierwsza rzecz, na którą uzbierałem pieniądze w swojej pierwszej pracy po szkole średniej (agencji interaktywnej, chociaż wtedy mówiło się na to jakoś inaczej). Kosztował z 4 tysiące, co wtedy równało się prawie 3 moim pensjom. Istne szaleństwo! Kupienie go było oczywiście niezłym wyzwaniem, bo nie było tak, że wchodziło się do sklepu i po prostu kupowało. Trzeba było go zamówić, trochę czasu poczekać… Na szczęście agencja, w której pracowałem, miała dobre kontakty z niedalekim Centrum Sony, więc udało się go kupić w miarę szybko (te dobre kontakty zaowocowały zresztą tym, że miałem i telewizor i wieżę również od Sony – ale to długa historia, już nie na tego bloga;).

Pamiętam pierwsze zdjęcia, które nim zrobiłem – makro jakiś kwiatków i zdjęcia twarzy od lustra w łazience (wtedy nie było jeszcze selfie). Tych drugich zrobiłem nim zresztą chyba najwięcej. Wciąż je mam! Oczywiście na tym nie poprzestałem – to nim stawiałem swoje pierwsze kroki w portrecie i ogólnie fotografii osób. Niezbyt udane, chociaż na PLfoto (był kiedyś taki znany serwis) dostały sporo wysokich ocen – ale wtedy chyba każdy miał tam takie noty;). To nim fotografowałem pierwsze w życiu wakacje za granicą – we Włoszech. Strasznie miło to wspominam…

Cesenatico

Ale wracając do samego aparatu to nie sądziłem, że go jeszcze mam. Prawdę mówiąc to całkowicie o nim zapomniałem. Kilka dni temu, będąc w rodzinnym domu, dokopałem się do jakiegoś starego pudła. I tam go znalazłem. Razem z łądowarką, baterią (którą jednak musiałem na dniach wymienić) i kartą pamięci – oszałamiającą, bo aż… 128MB!

W czasach, gdy wszyscy wracają do starych Zenitów, ja wracam do starego aparatu cyfrowego. I mam zamiar zrobić nim od czasu do czasu kilka zdjęć! Tymczasem na szybko Krysia z tego Soniaka:

Krysia Zimnicka by Dawid Markoff

Krysia Zimnicka by Dawid Markoff

Jak widać, wciąż daje radę! Nawet flash po 14 lat wciąż dobrze doświetla.

Flash Sony DSC-P9

To był mój pierwszy i przez długi czas jedyny aparat cyfrowy. Na poważnie zacząłem interesować się fotografią dopiero w 2006 roku, gdy dobrałem się do domowego Zenita 12XP. Potem średni format, cyfrowe lustro Canona… Czyli już sama nuda:)


skomentuj
kategoria: cyfrowo, przedmioty, różne tagi: , , , , , , ,



 








menu




o mnie
wyprawy na wschód i nie tylko




najnowsze wpisy







kategorie







archiwum bloga







moje rzeczy


portfolio
instagram
threads
youtube
tiktok
9szmul
pogadajmy podcast

Dawid Markoff Youtube

Spełniłem swoje największe marzenie i nagrałem album muzyczny. Następnie znalazłem wytwórnię muzyczną i wydałem go na największych serwisach z muzyką! Sprawdź stronę albumu:

Szmul Jewson

Jako że to blog, to mam tu również klasyczne blogowe wpisy, w których pokazuję moje codzienne życie: sesje zdjęciowe, wyprawy i tym podobne rzeczy. Wszystko mobilnie, ze smartfona:



Jeżeli spodobały ci się moje materiały na Youtube lub zdjęcia, postaw mi kawę - będzie mi naprawdę niezmiernie miło:

Postaw mi kawę na buycoffee.to











Piekielnie upalna Turcja, ale bardzo fajna. Trochę zdjęć i trzy filmy na Youtube! Zobacz→









Bardzo doświadczone Sarajewo, jeszcze bardziej doświadczony Mostar i serbska Banja Luka. Zakochałem się w Bośni! Zobacz→









Bardzo fajna sesja studyjna z Julią Łukiewską. Tak jak lubię! Zobacz→









Globalna sesja zdjęciowa dla XIAOMI! Producentem OnlyOnly, agencją odpowiedzialną za całość GONG. Ogromna duma! Zobacz→









Genialny miesięczny pobyt w Tajlandi. Wigilia w klubie drag queen, sylwester na tajskim boksie dla lokalsów... i wiele, wiele więcej! Zobacz→









Absolutnie niesamowite Kosowo - całkiem inne, niż się go spodziewałem. We wpisach zdjęcia jak i vlogi.. Zobacz→









Estonia nieodkryta! Byłem w miejscach, o których pewnie nawet nie słyszeliście. Ja się w tym kraju zakochałem!. Zobacz→









KIedyś fotografowałem również na klasycznych negatywach, a głowę miałem pełną przedziwnych pomysłów. Zobacz→









Niesamowite Uzbekistan i tadżykistan. Duszanbe, Chiwa, Buchara czy Samarkanda. A wszystko doprawione krótkim pobytem w Abu Dabi. Wszystko na zdjęcich i we vlogach. Zobacz→









Od pięknych rejonów, poprzez skaliste miasto, po totalny rozpierdol Neapolu. W tej serii vlogów jak i na tych zdjęciach pokażę Wam pełen przekrój tego niesamowitego kraju! Zdjęcia i vlogi. Zobacz→









Sesja do zimowego numeru Digital Camera Polska w szklarni w Powsinie z pięknymi Różą i Roksaną. Zobacz→









Byłem w miejscach, które jeszcze do niedawna były okupowane przez rosyjskie wojska. Widziałem masowe groby oraz straszne zniszczenia. Nigdy tego nie zapomnę!. Zobacz→









Pełna kontrastów Łotwa. Zarówno na zdjęciach jak i w 6 odcinkowej serii vlogów. Zobacz→









Z jednej strony piękna, a z drugiej niesamowicie abstrakcyjna Armenia. Wyprawa tak szalona, że nie da się jej opisać w kilku zdaniach. Zobacz→









Wykonałem kilka zdjęć do najnowszej książki Marty Grzebyk z Krytyki Kulinarnej. Okładka + przekładki. Jak zawsze w super ekipie ze Studia Odczaruj Gary! Zobacz→










Kinga i Agnes we wspaniałej bieliźnie God Save Queens. Na Instaxach. Zobacz zdęcia→










Reklamowa sesja zdjęciowa do magazynów Viva! Oraz Uroda Życia. Zobacz zdjęcia→










Kilka polaroidów wykonanych podczas zdjęć do sierpniowego numeru Digital Camera Polska. Zobacz→




© Dawid Markoff
Wszelkie prawa zastrzeżone