czwartek

Chyba moje pierwsze zdjęcia we wrześniu. Ależ to lato szybko zleciało! Na szczęście jeszcze wiele fajnych zdjęć w planach + jedna zaległa sesja z Agatą do obróbki. Uwielbiam tak po prostu połazić z aparatem w dłoni. Gdyby ktoś chciał się kiedyś wybrać to zapraszam:)

Na całość zapraszam tu:
markoff.pl/grey

lines

Fajnych zdjęć zrobiliśmy wczoraj z Agatą. Te powyższe powstały na szybkim spontanie podczas części zdjęć wśród biurowców przy Dworcu Gdańskim. Sporo cyfrowych i trochę polaroidów. A wszystko w kilku lokalizacjach.

anastazja

Moja Anastazja przy jednym z budynków Centrum Nauki Kopernik.
To był szalony dzień! Całe popołudnie na rowerze zakończone jeżdżeniem wokół Stadionu Narodowego z Szymonem i dziewczynami. TUTAJ trasa – trochę jak na rozryskach Gmocha:)

wisła wysycha

Powyższe zdjęcie to dowód na to, że Wisła wysycha od tych strasznych (dla mnie bardzo przyjemnych) upałów. Zrobiłem je z Poniatowskiego po drodze z Plażowej, gdzie poprowadziłem fajny wykład o fotografii mobilnej. Wszystkim bardzo dziękuję (zwłaszcza paniom, których była przeważająca większość:).

Dołączyła do mnie Polka! Nadałem jej imię Anastazja. Jest piękna. Biel, czerń i zieleń… Swojska dziewczyna:) Fajny spacer z Robertem. Najpierw kawa o 10 na Placu Zbawiciela, a potem miasto. Lubię ostatnio spacerować wieczorami i po nocach. Tu u siebie na dzielnicy. Mokotów, Służew… uwielbiam! Niesamowity relaks w Służewskim Domu Kultury. Lemoniada, książka i kilka godzin wylegiwania się na tych drewnianych schodach. Acha, no i pyszne ciacho. Z Moniką zrobiliśmy niedzielę w drugiej linii Metra. Mi brakowało kilku zdjęć do albumu, a ona po prostu jeszcze M2 aż tak nie fotografowała. Okolice mostu Skłodowskiej i nowo otwarte Bulwary.

No tak, i oczywiście rocznica Powstania Warszawskiego.

Życie ostatnio nieprawdopodobnie galopuje, zaskakuje swoją dynamiką… Zmiany, których się nie spodziewałem, nadeszły błyskawicznie. Inaczej planowałem swoje życie, a tu nagle wszystko obróciło się o 180 stopni. I jest wspaniale!:)

plażowa

Plażowa + Akademia Fotografii + Markoff = nie ma lepszego zestawu!🙂 W czwartek 20 sierpnia poprowadzę w Plażowej wykład o fotografii mobilnej. Zapraszam o 17:30.

bulwary wiślane

Bulwary Wiślane już otwarte. Jest fajnie i bardzo relaksująca. Akurat o 14, w tym 100 stopniowym słońcu, straszne pustki. Ale piwo smakowało wyśmienicie.

Na koniec dwa selfie:

moc żyrardowa!

Miasto wojny polsko-polskiej pomiędzy Legią a Widzewem. Takie jest moje wrażenie po dniu spędzonym w Żyrardowie. Wszędzie kurwy, chuje, pizdy, cwele, w dupę, szmaty z Legii lub Widzewa, można oszaleć spacerując dłużej po tym mieście.

Na całą serię zapraszam tu:
markoff.pl/grey