milicja, nowa dzielnica, płyty, książki, zdjęcia, burgery, wisła, spacery, kulinarna…
Wspaniały Polonez zauważony na Placu Defilad. Wielu osobom kojarzy się zapewne bardzo źle, ale obecnie przyciąga równie mocno, jak kiedyś zapewne odpychał i odstraszał. Nowe mieszkanie to i nowa dzielnica. Nocne tramwaje, metro, koniecznie zdjęcie od lustra w PKiN. Do tego wspaniałe dwie płyty Groove Armada kupione w fajnym sklepie z winylami na warszawskiej Pradze. Książki wynalezione na Buncie Czytaczy (super impreza!). Przeprowadzka uzmysłowiła mi, ile mam już płyt winylowych! Przeraziłem się…
Ostatnie foto w starej windzie (będzie mi jej brakowało). Impreza H&M super, było bardzo fajnie! Zwłaszcza te małe burgery:) A wieczorami Wisła którą kocham. Tylko te cholerne komary… Czy w tym roku coś na nie działa? Mam wrażenie, że nie.
Spacery po Starym Mokotowie <3 i grill z ziomeczkami na Służewiu. Rower w 35 stopniach to nie taki zły pomysł – przynajmniej wszędzie jest pusto. Na obronie fajnego dyplomu, gdzie w komisji byłem z Maćkiem. Skwarek nie lubi pozować do zdjęć, więc wszystkie nasze selfiacze wyglądają dość osobliwie. Kolejny super kurs fotografii kulinarnej, który poprowadziłem w Akademii Fotografii. Na koniec lotnisko w Modlinie i oczekiwanie na mocno opóźniony lot oraz super album fotograficzny znaleziony pod POLIN na imprezie organizowanej przez Fundację Zmiana.
skomentuj →
kategoria: mobilnie, różne tagi: budynki, dawid markoff, galaxys8, podsumowanie, skwarek, warszawa
mediolan, dzień 3: milano centrale
Milano Centrale – największy dworzec kolejowy Mediolanu i jeden z największych w Europie. Obsługuje około 330 tys. pasażerów dziennie. Został oficjalnie otwarty w 1931 roku w celu zastąpienia starego dworca, który stał przy Piazza della Repubblica i był niewystarczający z powodu zwiększonego ruchu kolejowego.
Projekt z 1912 roku Ulisse Stacchini był wzorowany na Union Station w Waszyngtonie. Fasada ma 200 metrów szerokości, 72 m wysokości i była rekordowa na ówczesne czasy kiedy to została zbudowana. Za fasadą, biegnie równolegle „Galleria delle Carrozze”. Stacja nie ma określonego stylu architektonicznego, ale jest to mieszanka różnych stylów, w tym secesji i Art déco, ale nie tylko. Czasami styl ten definiowany jest jako assyryjsko-mediolański. Wielkie przestrzenie publiczne stacji (hala peronowa, hala główna) przypominają monumentalną rzymską architekturę, pomimo wyraźnych monumentalności są wykonane ekonomicznie: szczyty ścian są dekorowane betonem, który naśladuje okładziny marmurowe w dolnej części.
Dworzec jest zawsze pełen ludzi oraz sklepów. Jednak jeżeli będziecie w Mediolanie to wpiszcie sobie to miejsce jako punkt, który musicie zobaczyć. Tuż obok znajduje się metro, więc bardzo łatwo tu dojechać z różnych rejonów miasta.
skomentuj →
kategoria: cyfrowo, wyprawy tagi: budynki, mediolan, włochy, x100s
Dzielnica finansowa Mediolanu dobrze wyglądała jedynie na zdjęciach w internecie. Na żywo nie robi to już wrażenia. Upał jak cholera, ale trochę tu spacerujemy. Plus jest taki, że jest tu zadziwiająco mało osób. Z daleka widzimy już Bosco Verticale – cel naszego przyjechania tu metrem.
Bosco Verticale (Pionowy las) to para mieszkalnych wieżowców w dzielnicy Porta Nuova, znajdujących się między ulicami: Via Gaetano de Castillia i Via Federico Confalonieri, w pobliżu stacji kolejowej Milano Porta Garibaldi. Wieżowce mają wysokość, odpowiednio: 111 metrów i 76 metrów. Rośnie na nich ponad 900 drzew (odpowiednio 550 na pierwszej i 350 na drugiej wieży) na powierzchni 8900 metrów kwadratowych specjalnych balkonów, tarasów i dachów.
Wyglądają fajnie. Można odpocząć na trawie, napić się obok kawy i popatrzeć na te pełne zieleni konstrukcje. Bardzo fajne miejsce, może również nie robiące takiego wrażenia jak na zdjęciach w internecie, ale tu jest o wiele fajniej, niż w biznesowej dzielnicy Mediolanu. Polecam.
Arco della Pace (Łuk Pokoju) to łuk triumfalny, znajdujący się niedaleko Castello Sforzesco w Mediolanie. Jego budowę rozpoczęto w 1807 r., kiedy miasto znajdowało się pod rządami Napoleona. Wyznacza miejsce, gdzie znajdowała się brama i z którego przez Alpy prowadziła droga z Mediolanu do Paryża. Dawna brama była częścią rzymskich murów Mediolanu. Wówczas nosiła nazwę Porta Giovia (Brama Jowisza). W średniowieczu została przeniesiona na północ, w miejsce, które jest obecnie zajmowane przez Zamkek Sforzów. Na łuku znajdują się sceny przedstawiające kilka ważnych wydarzeń z historii Mediolanu. Ma on 25 m wysokości i 24 m szerokości. Zdobią go płaskorzeźby, rzeźby i kolumny korynckie. Są one wykonane z różnych materiałów, w tym z marmuru, brązu czy drewna. 8 czerwca 1859 roku tutaj właśnie odbył się triumfalny wjazd do miasta Napoleona III i Wiktora Emanuela II.
Miejsce bardzo fajne, niestety my przyszliśmy tu dość późno, przez co nie było tego efektu „wow”, który robi tu podobno zachodzące słońce. No trudno. Pomijam już fakt, że ponownie natrafiliśmy na rzecz w remoncie:) Na placu przed Łukiem ludzie ćwiczą, tańczą, bawią się… Za łukiem są restauracje, gdzie wieczorami jest bardzo dużo osób. No i jeżdżą tędy stare, zabytkowe tramwaje (przejazd jednym z takich tramwajem nagrałem, więc znajdzie się wkrótce w kolejnym odcinku z Mediolanu).
skomentuj →
kategoria: cyfrowo, wyprawy tagi: budynki, mediolan, włochy, x100s
burza, budynki, skwarek, obrona, relaks, relaks i winyle
W końcu przyszły upały… a z nimi wspaniałe burze, które uwielbiam! Nawet, gdy zastaną nas w centrum miasta. Oświetlone zachodzącym słońcem blokowiska to mój fetysz, ale to już chyba wiecie (Ci nieliczni, którzy tu czasami zaglądają). Zmęczony spacerem Skwarek to szczęśliwy Skwarek i fajna obrona dyplomowa, którą mieliśmy okazję oceniać kilka dni temu z Adrianem i Maćkiem. Acha, no i oczywiście relaks w trójkę.
#wewindzie musi być, no i oczywiście winyle również. Thundercat „Apocalypse” – wspaniały album na czerwonych winylach, który zawsze chciałem mieć. Poniżej będzie jeszcze stary album Logic – absolutna perełka, którą znalazłem w Empiku! Skwarek ukończył psie przedszkole, więc i dostał dyplom. Noc Muzeów to dla nas od dawna jedynie jedzenie – klasycznie już najlepsze zapieksy w stolicy. Zajęcia z fotografii biżuterii na modelce i niezastąpiona, szalona Alex🙂 No i oczywiście Magda stojąca na parapecie i robiąca polaroida Vladowi.
skomentuj →
kategoria: mobilnie, różne tagi: budynki, dawid markoff, galaxys8, podsumowanie, skwarek, warszawa, winyle
majówka, justynka, skwarek, fotografia kulinarna, warszawa
Majówka, majówka, majówka. Las Kabacki zawsze spoko, tam mogę chodzić nawet codziennie. Skwarek to taki lep – wszędzie gdzie my, tam i on. A w Akademii Fotografii prowadziłem kolejną edycję warsztatów z fotografii kulinarnej. Grupa zrobiła wiele fajnych zdjęć! Za tydzień część druga – zdjęcia w restauracji.
Rosyjski Vogue to jedyny Vogue, którego lubię. A Służew to wspaniałe miejsce na spacery z psiakiem – obojętne o jakiej porze dnia. Finalne zdjęcia z Anastazją, których część znajdziecie w majowym numerze Digital Camera Polska. Tak jeszcze będą zdjęcia Pauliny i Ariny. No i na koniec oczywiście Warszawa.
skomentuj →
kategoria: mobilnie, różne tagi: budynki, galaxys8, podsumowanie, skwarek, warszawa
budynki, piękne niebo, studenci i błogie lenistwo
Wiosna, piękne niebo, temperatury coraz fajniejsze… I zachody słońca, które kocham w Warszawie. Mikołaj na zajęciach z portretu, które poprowadziłem dla studentów za Karola Grygoruka, a obok Gosia i jej koszulka. Potem wystawa fajnych zdjęć z Justynką i Skwarkiem no i klasycznie już selfie #wewindzie. No i odzyskałem moją starą 50tkę! A już o niej zapomniałem.
Spacery ze Skwarkiem po dzielnicy – głównie zieleń, głównie Służewski Dom Kultury. Justynka kupiła fajną książkę o Tokyo. Zawsze chciałem tam pojechać, chociaż chyba bardziej ociąga mnie Korea Południowa. W planach mam wciąż wyjechanie na miesiąc so Seulu i pomieszkanie tam tak, jak zwykli mieszkańcy tego miasta. Spacerowanie, fotografowanie, czytanie książki w parku… Lilith (edycja 2018) z browaru Golem zawsze na propsie!
skomentuj →
kategoria: mobilnie, różne tagi: akademia fotografii, budynki, dawid markoff, galaxys8, podsumowanie, skwarek, warszawa
menu
o mnie
wyprawy na wschód i nie tylko
najnowsze wpisy
- warszawa, włochy i ponownie warszawa
- calibrite display 123
- najdłuższe podsumowanie: obrony w af
- najdłuższe podsumowanie ever 2
- najdłuższe podsumowanie ever 1
- vlogująca kasia
- szmul jewson – największy dupek w lidze
- konkurs 'waste not, snap a lot’
- stylowo
- wrześniowo
- busted!
- ludzie displate
- kolejny plan zdjęciowy
- biały miś
- displate, backstage
- julia łukiewska
- dobra sesja beauty
- obrona dyplomowa kasi
- turcja: antalya
- bośnia i hercegowina: sarajewo na koniec
- bośnia i hercegowina: banja luka
- bośnia i hercegowina: wodospady kravica
- bośnia i hercegowina: mostar z drona
- bośnia i hercegowina: mostar
- bośnia i hercegowina: ratusz w sarajewie
kategorie
- abstrakcje
analogowo
backstage
chłopaki
cinemagraph
cyfrowo
dziewczyny
kulinarne
miejsca
mobilnie
osobowości
panoramy
pierdupierdu
polaroid
poradnik
portfolio
przedmioty
publikacje
różne
wydarzenia
wyprawy
archiwum bloga
moje rzeczy
portfolio
instagram
threads
youtube
tiktok
9szmul
pogadajmy podcast
Spełniłem swoje największe marzenie i nagrałem album muzyczny. Następnie znalazłem wytwórnię muzyczną i wydałem go na największych serwisach z muzyką! Sprawdź stronę albumu:
Jako że to blog, to mam tu również klasyczne blogowe wpisy, w których pokazuję moje codzienne życie: sesje zdjęciowe, wyprawy i tym podobne rzeczy. Wszystko mobilnie, ze smartfona:
Jeżeli spodobały ci się moje materiały na Youtube lub zdjęcia, postaw mi kawę - będzie mi naprawdę niezmiernie miło:
Piekielnie upalna Turcja, ale bardzo fajna. Trochę zdjęć i trzy filmy na Youtube! Zobacz→
Bardzo doświadczone Sarajewo, jeszcze bardziej doświadczony Mostar i serbska Banja Luka. Zakochałem się w Bośni! Zobacz→
Bardzo fajna sesja studyjna z Julią Łukiewską. Tak jak lubię! Zobacz→
Globalna sesja zdjęciowa dla XIAOMI! Producentem OnlyOnly, agencją odpowiedzialną za całość GONG. Ogromna duma! Zobacz→
Genialny miesięczny pobyt w Tajlandi. Wigilia w klubie drag queen, sylwester na tajskim boksie dla lokalsów... i wiele, wiele więcej! Zobacz→
Absolutnie niesamowite Kosowo - całkiem inne, niż się go spodziewałem. We wpisach zdjęcia jak i vlogi.. Zobacz→
Estonia nieodkryta! Byłem w miejscach, o których pewnie nawet nie słyszeliście. Ja się w tym kraju zakochałem!. Zobacz→
KIedyś fotografowałem również na klasycznych negatywach, a głowę miałem pełną przedziwnych pomysłów. Zobacz→
Niesamowite Uzbekistan i tadżykistan. Duszanbe, Chiwa, Buchara czy Samarkanda. A wszystko doprawione krótkim pobytem w Abu Dabi. Wszystko na zdjęcich i we vlogach. Zobacz→
Od pięknych rejonów, poprzez skaliste miasto, po totalny rozpierdol Neapolu. W tej serii vlogów jak i na tych zdjęciach pokażę Wam pełen przekrój tego niesamowitego kraju! Zdjęcia i vlogi. Zobacz→
Sesja do zimowego numeru Digital Camera Polska w szklarni w Powsinie z pięknymi Różą i Roksaną. Zobacz→
Byłem w miejscach, które jeszcze do niedawna były okupowane przez rosyjskie wojska. Widziałem masowe groby oraz straszne zniszczenia. Nigdy tego nie zapomnę!. Zobacz→
Pełna kontrastów Łotwa. Zarówno na zdjęciach jak i w 6 odcinkowej serii vlogów. Zobacz→
Z jednej strony piękna, a z drugiej niesamowicie abstrakcyjna Armenia. Wyprawa tak szalona, że nie da się jej opisać w kilku zdaniach. Zobacz→
Wykonałem kilka zdjęć do najnowszej książki Marty Grzebyk z Krytyki Kulinarnej. Okładka + przekładki. Jak zawsze w super ekipie ze Studia Odczaruj Gary! Zobacz→
Kinga i Agnes we wspaniałej bieliźnie God Save Queens. Na Instaxach. Zobacz zdęcia→
Reklamowa sesja zdjęciowa do magazynów Viva! Oraz Uroda Życia. Zobacz zdjęcia→
Kilka polaroidów wykonanych podczas zdjęć do sierpniowego numeru Digital Camera Polska. Zobacz→
© Dawid Markoff
Wszelkie prawa zastrzeżone