Klasycznie już wrzuciłem pięć galerii z Malty na Grey. Wszystko oczywiście tylko i wyłącznie w odcieniach szarości! Zapraszam do oglądania:
skomentuj →
kategoria: cyfrowo, pierdupierdu, wyprawy tagi: malta, x100s
Wracam jeszcze na chwilę do Malty – wiem, katuję nią niemiłosiernie. Nic na to jednak nie poradzę, bo było tam niesamowicie. Tym razem, na zakończenie, zdjęcia które zrobiła mi Justynka. bardzo je lubię! Ja wrzucam post i wracam do wyszukiwania lotów na kolejną wyprawę:>
skomentuj →
kategoria: mobilnie, wyprawy tagi: dawid markoff, galaxys8, malta
Tym razem udało mi się nagrać trochę materiału podczas wyjazdu na Maltę. Zmontowałem z tego aż 6 odcinków, Na ogół z jajem i przymróżeniem oka. Zapraszam do oglądania i subskrybowania – będą kolejne materiały za jakiś czas:)
Zasubskrybuj mój kanał na Youtube. Znajdziesz na nim filmy z moich wypraw, dzienne vlogi…
skomentuj →
kategoria: miejsca, wideo, wyprawy tagi: dawid markoff, gopro, malta, sliema, valletta, youtube
Dzisiejszy dzień jest najgorszy – bo trzeba wracać do Polski. A powroty z takich miejsc jak Malta są najgorsze. Moglibyśmy tu zostać kolejny tydzień, albo i dwa. Klimat tego miejsca, ludzie, pogoda (pomimo deszczowych dni w listopadzie)… No trudno. Lot mamy o 18, a o 11 musimy się wymeldować z pokoju. Tak więc zostawiamy bagaże w hotelu i idziemy na ostatni spacer ulicami Sliemy. Na mapie mam jeszcze jedno miejsce – Duck Village! Justynka bardzo chce zobaczyć to miejsce…
Duck Village to miejsce, w którym… żyją kaczki. Po prostu. Znajduje się nad zatoczką, tuż przy moście łączącym dzielnicę Gżira z wysepką Manoel. Miejsce nie jest czymś spektakularnym, ale warto je zobaczyć. Bo kaczki żyją tu z… kotami. Jedne obok drugich, razem, w pełnym spokoju.
Malta to miejsce, które podobno odwiedza bardzo wielu Polaków. Niestety ich ślady można znaleźć na całej wyspie. Na ogół są to naklejki, lub napisy na murach. No cóż.
W jednym z filmów na Youtube już je pokazywałem, ale na zdjęciach ich chyba nie publikowałem. To te stare, fascynujące stacje benzynowe. Rozsiane po miastach Malty, przy ulicach, gdzieś przy zwykłych sklepikach… Większość już nie działająca.
Nie mogło oczywiście zabraknąć i brzegu Sliemy, w której mieliśmy nocleg. Tam wybraliśmy się tuż przed odjazdem na lotnisko. Wypiliśmy dobrą kawę i zjedliśmy po pysznym ciastku jabłkowym. Pogoda niestety nie pożegnała nas słońcem i upałem, a wiatrem i mżawką. Trudno, listopad na Malcie. Było wspaniale, zapewne jeszcze tu wrócimy. Może nie za rok, bo na 2019 mamy inne plany podróżnicze…
Polska przywita nas padającym śniegiem.
skomentuj →
kategoria: cyfrowo, miejsca, wyprawy tagi: gżira, malta, sliema, x100s
Xlendi to malutkie miasteczko (a może raczej wioska) rybackie, położone w takiej małej dolinie. Otoczone dużymi klifami, z małą zatoczką (Xlendi Bay) i knajpkami na jej brzegu. Bardzo fajny klimat. Ma też kilka fajnych atrakcji – to m.in. Wieża Xlendi. Nam dojazd zajął tu z 40 minut.
Bokiem jednego z klifów można dojść do fajnej groty. Trzeba bardzo uważać, bo miejsce jest bardzo śliskie, ale widok w środku jest świetny. Więcej ujęć wideo z tego miejsca znajdziecie na moim Youtube.
Wracając na drugi brzeg zatoczki, dojdziemy do miejsca, z którego można nurkować. Gdybyście to lubili, Xlendi jest do tego idealne. My jedynie robimy zdjęcia i idziemy dalej. Z daleka widać fajną wieżę strażniczą. Musimy tam dojść!
Na drugą stronę wielkiego klifu musimy przejść małym, klimatycznym mostem. Jest cały kamienny i robi wrażenie, jakby miał się za chwilę rozsypać. Jest jednak bardzo stabilny. No i te widoki, o cholera! Szkoda, że zaczyna ponownie wiać wiatr. A to zwiastuje deszcz…
Brzeg jest skalisty, jak to na Malcie. Widok oszałamia. Woda coraz mocniej rozbija się o skały a na horyzoncie zaczynają piętrzyć się chmury. Chłoniemy to miejsce jak szaleni. Nie ma tu nikogo poza mną i Justynką. Chciałbym tu zostać całą noc, zobaczyć zachód słońca, posłuchać szumu fal w nocy… Może innym razem (chciałbym wrócić jeszcze na Gozo).
Wieża Xlendi (Xlendi Tower) to jedna z małych umocnionych kamiennych wież obserwacyjnych zbudowana za czasów wielkiego mistrza Kawalerów maltańskich Juana de Lascaris-Castellara w okresie pomiędzy latami 1637 – 1650 na wyspie Gozo. Każda z wież znajduje się w zasięgu wzroku z sąsiedniej i służyły jako wieże komunikacyjne pomiędzy Gozo i Wielkim Portem, oprócz funkcji obserwacyjno-ostrzegawczych przed piratami. Jest usytuowana na południowym brzegu Gozo. Wieża została zbudowana w roku 1650. Uzbrojona była najpierw w 6 funtowe, a następnie 4 funtowe działo sygnalizacyjne. W okresie II wojny światowej służyła jako punkt obserwacyjny. Jest najstarszą istniejącą do dziś wieżą obserwacyjną na Gozo.
Tu jest tak wspaniale! Niestety zaczyna padać lekki deszcz, a to zwiastuje mocniejsze opady. Zaczyna robić się również ciemno – jest już po 15. Zbieramy się, ale obiecujemy sobie, że postaramy się tu jeszcze wrócić. Nie teraz, ale przy okazji kolejnego przyjazdu na Maltę. Bo wrócimy na nią z całą pewnością!
skomentuj →
kategoria: cyfrowo, miejsca, wyprawy tagi: gozo, malta, x100s, xlendi
Poranek, śniadanie, co za piękna pogoda! Dziś płyniemy na Gozo – drugą co do wielkości wyspę archipelagu Wysp Maltańskich, położoną 2,5 km na północny zachód od wyspy Malty. Oczywiście najpierw trzeba dojechać komunikacją miejską do portu, z którego odpływają promy. Port znajduje się w Ċirkewwie. No to pakujemy się do komunikacji miejskiej i jedziemy. Najpierw jeden autobus, potem drugi. Jakaś godzina jazdy, ale w końcu docieramy. Autobus podjeżdża pod sam terminal. Pomimo, że jest tu kasa biletowa, zdenerwowana kobieta która w niej siedzi odsyła każdego ruchem dłoni w kierunku wejścia na prom. Bilet kupicie dopiero wracając z Gozo (cena €4.65). Płynąc tam nic nie płacimy.
Rejsy na Gozo obsługuje firma Gozo Channel (TU→ znajdziecie ich stronę). Promy odpływają co 45 minut.
Ċirkewwia to miejsce małe, ale z fajnym kościółkiem na wzgórzu (trzeba tam wejść schodami, trochę wysoko:). My weszliśmy, spojrzeliśmy z góry na port i postanowiliśmy poszukać naszego następnego celu na Gozo. Pomimo, że wyspa jest mała, to podróżowanie po niej zajmuje sporo czasu (jeżeli macie np. wynajęty samochód, będzie szybciej). Nasz wybór padł na małe miasteczko Xlendi. Ze zdjęć wynikało, że jest tam fajna zatoka i dużo klifów. No to w drogę!
Tu oczywiście nie ma tak, że mówimy „w drogę”, wsiadamy w autobus i za chwilę jesteśmy na miejscu. To „w drogę” to najpierw dojście do przystanku (po dużym wzniesieniu), a potem czekanie na autobus. Rozkłąd mówi, że jesteśmy prawie idealne – autobus będzie za 12 minut. Faktycznie czekamy jakieś 50. Taka jest Malta. Na przystanku zauważam naklejkę Ruchu Chorzów…
skomentuj →
kategoria: cyfrowo, wyprawy tagi: cirkewwa, gozo, malta, x100s
menu
informacje
wyprawy na wschód i nie tylko
najnowsze wpisy
- na zastępstwie
- kulinarna, alfa, dom alexa, justynka, skwarek, rotunda i las kabacki
- koniec pewnej epoki
- senait cieplińska
- mobilna sesja zdjęciowa
- digital camera polska (listopad 2019)
- bramy miłosierdzia
- maksym dudko
- olena
- profoto c1 plus
- wawer, na budowie, sasha, groźna justynka, profoto c1, mgła, sesja zdjęciowa i pociąg
- pussy wagon
- albania na grey
- tv girl
- jazz wieczorową porą: yazz ahmed, shabaka & the ancestors, joe armon-jones
- elmi abdi
- military art 2019, kulinarna sesja, zajęcia z mody, justynka, skwarek, stare miasto i wybory
- aisyah mumary songbatumis, deniz doganay
- albania (wideo)
- oleh samoilenko
- delikatesy centrum / eurocash
- zdjęcia, zdjęcia, dobra muzyka, komandosi, policja, zajęcia…
- dawid, justyna, albania
- błoto słodsze niż miód
- albania, dzień 7: durrës
spotify/moja lista
Moja piątkowa lista - idealna na piątkowy chillout. Zapraszam do subskrybowania na Spotify.
Otwórz w nowej karcie→
kategorie
- abstrakcje
analogowo
backstage
chłopaki
cinemagraph
cyfrowo
dziewczyny
kulinarne
miejsca
mobilnie
osobowości
panoramy
pierdupierdu
polaroid
portfolio
przedmioty
publikacje
różne
wideo
wydarzenia
wyprawy
archiwum bloga
moje rzeczy
portfolio fotograficzne
grey - fotografia czarno biała
instagram
youtube
facebook
Zasubskrybuj mój kanał na Youtube. Znajdziesz na nim filmy z moich wypraw, dzienne vlogi, a wkrótce filmy backstage z sesji fotograficznych.


Sesja zdjęciowa z Kingą i Agnes w bieliźnie God Save Queens!. Zobacz zdjęcia→


Durres i Tirana - dwie twarze chaotycznej i szalonej Albanii. Zobacz i przeczytaj relację→


Kinga i Agnes we wspaniałej bieliźnie God Save Queens. Na Instaxach. Zobacz zdęcia→


Seledyn, Emilka i piękna biżuteria z kolekcji Calado od firmy Briju. Całość utrzymana w spokojnym, delikatnym klimacie. Zobacz zdęcia→


Chaotyczny i przerażająco głośny Mediolan. Nie do końca moje klimaty, chociaż coś w sobie to miasto ma... Zobacz i przeczytaj relację→


Tym razem coś pomiędzy modą, a beauty – piękne Anastazja, Paulina i Arina w lekkiej stylizacji i makijaży, z maseczkami na twarzach. Zobacz zdjęcia→


Reklamowa sesja zdjęciowa do magazynów Viva! Oraz Uroda Życia. Zobacz zdjęcia→


Dla Rimmela wykonałem serię zdjęć z nową serią kosmetyków. Zobacz zdjęcia→


Malta poza sezonem. Wyluzowana, z włoską fantazją i domieszką brytyjskiego klimatu. Tym razem nie tylko na zdjęciach, ale i filmikach! Zobacz i przeczytaj relację→


Ada i Aleks do sierpniowego wydania Digital Camera Polska. Tu w wersji reklamowej - rozszerzonej o elementy graficzne. Zobacz zdjęcia→


Oni już tu są. Krótka opowieść o pierwszym kontakcie z cywilizacją pozaziemską... Zobacz zdjęcia→


Wykonałem zdjęcia do bardzo fajnej akcji, która pozwoli pozbyć się Wam niepotrzebnych ubrań. Zobacz zdjęcia→


Sesja zdjęciowa z modelem i modelkami dla Diamond Dust do kolekcji wiosna/lato 2018. Zobacz zdjęcia→


Szalona sesja produktowa dla Diamond Dust! Kolorowe tła, przedmioty i ubrania... Zobacz zdjęcia→


Piękne Karolina i Lila na zdjęciach, które wykonałem dla Rimmela do kampanii Fake or Real. Zobacz→


Dwa dni pełne zdjęć. Najpierw Reduta Banku Polskiego i 12 dziewczyn, a następnie Studio Czarnobyl i fotografia produktowa. Zobacz→


Kilka szybkich instaxów podczas fajnej sesji do Digital Camera Polska! Zobacz→


Kilka polaroidów wykonanych podczas zdjęć do sierpniowego numeru Digital Camera Polska. Zobacz→


H&M Dworzec, co za impreza! Co za wykonawcy! Dla marki H&M wykonałem trochę zdjęć, kilka z nich można zobaczyć na blogu: zobacz→
© Dawid Markoff
Wszelkie prawa zastrzeżone